sprawna nauka matematyki

Nie od dzisiaj wiadomo, że to nauka poprzez zabawę pozwala uzyskiwać najlepsze efekty. Dokładnie taka sama zasada zauważalna jest bez względu na tematykę edukacji. Okazuje się, że również tak trudna dla wielu matematyka może być pojmowana z przyjemnością. Taki schemat sprawdza się przede wszystkim wśród najmłodszych, bo to oni potrafią skupić swoją uwagę na jednym temacie jedynie przez 20 minut. To zbyt mało, uwzględniając nie zawsze łatwe zadania matematyczne.

Pomoce dydaktyczne – jak wybierać?

Świetnie sprawdzają się wyliczanki, gry matematyczne, karty pracy, klocki, liczydło Goki, sortery czy kostka matematyczna. Oczywiście, wszystkie należy dobierać odpowiednio do wieku i etapu rozwoju małego ucznia. Chodzi jednak przede wszystkim o to, by nauka matematyki nie była nudna i nie polegała jedynie na przekazywaniu regułek. Wykorzystanie kolorowych elementów czy wspomnianych materiałów edukacyjnych sprawi, że matematyka zostanie przede wszystkim zrozumiana, a mały uczeń nabędzie chęć do poznawania jej meandrów. Pamiętajmy, że większość z nas woli przedmioty typowo humanistyczne, niestety matematyka się do nich nie zalicza. Jeśli jednak rozbudzimy ciekawość już w pierwszych latach życia dziecka, a pojmowanie podstawowych zasad wyliczeń przebiegnie na wyśmienitej zabawie, jest duża szansa, że uczeń nie zniechęci się.

Efektywna nauka matematyki powinna przebiegać przy zastosowaniu zabawek edukacyjnych, ale należy je umiejętnie dobierać. Rodzice bardzo często mają tendencję do serwowania swoim pociechom gadżetów na przyszłość. W przypadku matematyki nie tędy droga, nie warto wyprzedzać naturalnego etapu rozwoju.

Co mówią eksperci?

Co ciekawe, pierwsze pojęcia matematyczne powinny być wdrożone już na etapie możliwości mówienia przez dziecko. Nie oznacza to oczywiście, że maluch zdobył już dojrzałość do uczenia się matematyki. Jest to jednak świetny moment, by oswajać z pierwszymi wyliczeniami i odkrywać prawdziwe talenty matematyczne, kupować drewniane liczydła itd.

Sami eksperci potwierdzają, że oprócz przydatnych pomocy dydaktycznych, niezwykle istotne jest samo podejście nauczycieli. Dziecka nie należy na przykład porównywać do jego rówieśników, a tym bardziej krytykować. Warto szukać za to naturalnych przedmiotów, które ułatwią liczenie – jesienią mogą być to kasztany, a latem fasolki. Należy pozwalać dziecku liczyć na palcach, a sama nauka matematyki niech przebiega poprzez liczenie kroków, liści na gałęzi czy motyli w ogrodzie. To doskonały wstęp do matematycznego świata.

[Głosów:1    Średnia:5/5]

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ