Parodontoza (paradontoza, przyzębica) atakuje podstępnie. Zapalenie przyzębia przez długi czas nie daje o sobie znać. Nieleczona prowadzi do utraty zębów. Na paradontozę choruje ponad 10 proc. wszystkich na świecie, w Polsce – blisko 70 proc. Wynika to z faktu, iż tylko 1/3 z nas wie, które są etiologie parodontozy oraz jak się jej ustrzec, a przede wszystkim, iż można ją skutecznie leczyć. Parodontoza, odmiennie przyzębica, obrosła wieloma mitami. Najbardziej rozpowszechniło się przekonanie, iż paradontoza jest uwarunkowana genetycznie, a walka z nią zawsze składa się bezskuteczna.

 

Parodontoza – etiologie

 

Parodontoza powstaje w efekcie długotrwałego przebiegu zapalnego stworzonego przez zarazki chorobotwórcze, jakie w oczywisty sposób łączą się w miejscu zetknięcia dziąseł z zębami. Osad (zwany fachowo płytką nazębną) zawiera przede wszystkim florę bakteryjną oraz resztki pokarmu. Jeśli nie jest często usuwany, szybko niszczy się w kamień nazębny. Kamień wpierw twardnieje (mineralizuje się) przy krawędzi dziąsła, a później „schodzi” jeszcze bliżej korzenia, wbijając się pod tkankę miękką. Nieustannie drażni dziąsła, powodując obrzęk oraz ból. Z czasem jeszcze bardziej uciska miękką tkankę dziąsła, i ona obkurcza się, cofając przed kamieniem. Że tenże mechanizm nie pozostanie w porę zahamowany, tkanki mocujące zęby w kości szczęki (tj. ozębna wraz z więzadłami przyzębnymi oraz kością wyrostka zębodołowego) ulegną zniszczeniu, a następnie zniszczeniu. Odsłonią się szyjki zębowe (tenże etap łatwo zidentyfikować, bo odkryte szyjki są niezwykle podatne na zmiany ciepłoty, a również na słodkie czy kwaśne pokarmy). Zęby są wówczas dosyć luźno osadzone w szczęce oraz potrafią wypadać.

 

Parodontoza a kamień nazębny

 

W zasadzie nikomu nie udaje się czyścić zębów tak dokładnie, by zapobiec powstawaniu złogów kamienia. Że go usunąć tylko dentysta za pomocą profesjonalnego sprzętu. Zabiegowi temu, w współzależności od potrzeb, winni się poddawać 2-4 razy w roku. Przy okazji specjalista wymieni plomby, zwłaszcza gdy zdążyły się ukruszyć lub obluzować, naprawi czy zmieni protezy.

 

Parodontoza – objawy

 

Paradontoza uczy się niezwykle długo oraz odpowiadająca na nią osoba może nie zauważyć przewlekłego stanu zapalnego dziąseł przez parę lat. Jej początki przejawiają się: krwawieniem podczas szczotkowania dziąseł, nadwrażliwością na dotyk i nieprzyjemnym zapachem z ust. Kolejnymi sygnałami paradontozy są zmiany kształtu oraz koloru dziąseł, jakie potrafią pojawiać się w końcu jednego miejsca czy na wszystkiej ich powierzchni i recesja zębowa, czyli widoczne odsłanianie się korzeni zębów. Z czasem zmiany potrafią stawać się niezwykle ważne, a opuchnięcia na tyle duże, iż zaczynają być kłopot i ze powodu na wygląd. Niezwykle szybkie cofanie się dziąsła informuje o postępującym agresywnym zapaleniu przyzębia, jakie może być charakter genetyczny oraz jest pewną z bardzo skomplikowanych form paradontozy.

 

Parodontoza – leczenie

 

Dolegliwości przyzębia nie zawsze można wyleczyć u stomatologa. Czasem sprawy musi ponieść w nasze ręce chirurg. Stoi się to niezbędne z chwilą, jeśli stan zapalny dziąseł obejmie głębokie tkanki przyzębia. Celem leczenia chirurgicznego jest usunięcie tkanek zmienionych przez dolegliwość i ich regeneracja czy odtworzenie. Periodontolog jest do naszej dyspozycji parę metod leczniczych, m.in.: dokoronowe przemieszczanie tkanek, sterowane odtwarzanie tkanek za pomocą wszczepialnych błon zaporowych, wszczepów kostnych (z kości ludzkiej czy zwierzęcej) oraz bioszkieł naturalnych czy syntetycznych. W leczniczych procesach naprawczych powstaje nowa tkanka, jaka jest kopią tkanki naturalnej, również pod względem budowy, jak oraz spełnianych funkcji. Najistotniejsze jest odbudowanie funkcji przyczepu, czyli więzadeł przyzębnych. Jeśli uszkodzenia ozębnej oraz więzadeł przyzębnych i kości wyrostka zębodołowego są głębokie, szansę na wyleczenie daje nowoczesny środek emdogain, zawierający białka szkliwa, tzw. białka hydrofobowe, które stymulują odtwarzanie tkanek. Środek wyprodukowano po długich badaniach. Zawiera on tzw. amelogeniny – białka uzyskane z zawiązków zębów prosiąt (zawiązki te są budowę identyczną jak u człowieka). Amelogeniny odgrywają istotną kwestię w ciągu tworzenia się zębów oraz ich ochrony, jednak są wykonywane przez ludzki organizm właśnie w stanie życia płodowego.

Z badań wykonanych w wielu klinikach na świecie wiadomo, iż środek pobudza wszystkie rodzaje komórek odpowiedzialnych za odtwarzanie tkanek przyzębia. W 80 proc. wypadków po zastosowaniu leku uzyskano pełną regenerację tychże tkanek. Także przy likwidowaniu kieszonek przyzębnych (o głębokości ponad 6 mm), jakim wtóruje pionowy zanik kości (szczeliny w zębie), wyniki są niezwykle dobre. Jego wykorzystywanie uznano za najprostszą dla pacjenta oraz specjalisty formę leczenia wad przyzębia. Przed wykonaniem zabiegu niezbędny jest rentgen (najlepiej pantomogram, czyli panoramiczne zdjęcie obu szczęk), który uwidoczni wszystkie zmiany oraz niedobory kostne. Wcześniej należy dokładnie wyleczyć stany zapalne w jamie ustnej oraz dobrze usunąć płytkę bakteryjną i kamień naddziąsłowy oraz poddziąsłowy. Zabieg wykonywa się w znieczuleniu miejscowym. Nacina się dziąsło oraz odchyla jego płat. By dostać się do powierzchni korzenia, należy usunąć zmienione procesem zapalnym tkanki cementu korzenia oraz ozębnej. Kolejny krok zabiegu to usunięcie specjalnym wytrawiaczem tzw. warstwy mazistej składającej się na powierzchni cementu korzenia. Na dokładnie oczyszczoną oraz wytrawioną powierzchnię korzenia nanosi się środek. Zacząć należy od dna ubytku. Nadmiar środka jest „wyciśnięty” podczas przyszywania płatów dziąseł. Mechanizm leczniczy zaczyna się prawie natychmiast po zakończeniu zabiegu. Nie przewiduje się ucisku, nie ma obrzęku, a rany zwykle goją się szybko. Szwy usuwa się po 1-3 tygodniach. Przez 3-6 tygodni chory winien płukać usta roztworem antyseptycznego leku, który zaleci specjalista. Zęby w leczonej strefie potrafią być delikatnie szczotkowane po 3 tygodniach, a czyszczenie przestrzeni międzyzębowych zaczyna się po 6 tygodniach.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ