Niektóre miejsca wakacyjne wydają się dość oczywiste, jednak czasami warto zerwać ze stereotypami i postawić na coś innego, jakże odmiennego. Taką propozycją może być podróż na Grenlandię.
Chociaż wydaje się to wręcz nieprawdopodobne, to w ofercie biur turystycznych znajduje się tak niesamowite i odległe miejsce, jakim jest Grenlandia. Ta największa wyspa na świecie na pewno nie będzie przyciągać zwykłych turystów, ponieważ podróżowanie na Grenlandię wymaga pewnej determinacji i jednak pierwiastka szaleństwa w sobie. Jednak ci, którzy się zdecydowali, to zgodnie przyznają, że naprawdę warto.
Grenlandia – podróż do krainy lodu i śniegu
Na Grenlandii próżno szukać bujnej zieleni i na pierwszy rzut oka może się wydawać, że nie ma nic fascynującego w lodzie i śniegu, ale nic bardziej mylnego. Typowy grenlandzki krajobraz jest olśniewający w swym surowym pięknie, a kolorowe chatki mieszkańców tej krainy lodu wyróżniają się niesamowicie na tle wszechobecnej bieli. Niezwykle fascynujący będzie więc rejs wzdłuż wybrzeża Grenlandii, aby podziwiać z oddali lądolód, a z pewnością uda się też ujrzeć potężne walenie. Równie intrygujące okazuje się zejście na ląd i przejście się po lodowcu. Co ciekawe, w miesiącach letnich można nawet ujrzeć skrawek zieleni na obrzeżach wyspy, co jeszcze bardziej podkreśla majestat bieli.
Warto też być w stolicy państwa, czyli Nuuk, gdzie można zajrzeć do Muzeum Narodowego, aby podziwiać rozmaite eksponaty związane z kulturą oraz historią osadnictwa grenlandzkiego. Podróż na Grenlandię nie mogłaby się obyć bez psich zaprzęgów. Mało osób zdaje sobie sprawę z faktu, iż są miejsca, gdzie psów mieszka prawie tyle samo, co ludzi. Fascynujący będzie także przelot helikopterem nad wyspą. W końcu wiele atrakcji można dojrzeć jedynie z lotu ptaka, szczególnie charakterystyczne zwierzęta, jak piżmowoły arktyczne, morsy, gronostaje czy liczne gatunki fok.
Podróż na Grenlandię jest zetknięciem się z dziewiczą przyrodą, jednak poszczególne części wyspy trochę się od siebie różnią. W zasadzie im bardziej na północ, tym mniej przyjazny klimat i większa surowość.