jajko w diecie
fot. pexels.com

Żywienie dzieci to tak naprawdę niesamowicie długi proces, który rozpoczyna się od naturalnego karmienia piersią, a tak naprawdę kończy na wypracowanie dziecku zdrowych nawyków żywieniowych. Jednym z kluczowych elementów w tym procesie jest rozszerzanie diety dziecka. Z kolei jednym z głównych punktów w tym czasie jest próba podania dziecku jajka. Dowiedz się o tym więcej!

Zobacz też: http://jegoego.pl/zoltko-dla-niemowlaka/

Kilka słów o rozszerzaniu diety niemowlaka

Rozszerzanie diety służy temu, aby uzupełnić żywienie o składniki odżywcze, których zapasy zaczynają się w jakimś stopniu wyczerpywać i / lub mleko matki nie zawiera ich w odpowiedniej ilości. Rozszerzanie diety jest naturalnym procesem, który ma za zadanie wesprzeć rozwój metaboliczny i ruchowy dziecka. Ważne jest też to, że umiejętność zaakceptowania nowych produktów żywieniowych zmienia się wraz z wiekiem, z kolei pierwsze dwa lata życia dziecka są niezwykle kluczowe dla rozwoju jego smakowych upodobań, preferencji.

Kiedy zacząć rozszerzać dietę?

Zanim poruszymy temat jajka w diecie dziecka, które jest kwestią często sporną, warto zaznaczyć ,,idealny’’czas na rozpoczęcie rozszerzania diety. Moment, w którym należy urozmaicać dietę dziecka jest bardzo indywidualny. Zgodne z zaleceniami WHO – Światowej Organizacji Zdrowia, kobiety powinny dążyć do tego, aby karmić wyłącznie piersią do końca 6. miesiąca życia dziecka. Zaleca również, aby pokarm mamy stanowił bazę diety dziecka do końca 12. miesiąca życia. Wskazania European Society for Paediatric Gastroenterology, Hepatology and Nutrition – ESPGHAN i podobnie Polskiego Towarzystwa Gastrologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci – PTGHiŻD przekazuję informację, aby pokarmy uzupełniające związane z rozszerzaniem diety wprowadzać nie wcześniej niż po ukończeniu 17. tygodnia życia i jednocześnie nie później niż koniec 26. tygodnia życia.

Jako w diecie

Z wprowadzaniem jajka do diety dziecka jest wiele mitów. Kiedyś panowała informacja, że jajko zawsze trzeba było podawać najpierw jako żółtko, a potem jako białko, przy czym w jednym tygodniu mógł zostać wprowadzony tylko jeden produkt. Innym przekonaniem było to, że im późniejsze wprowadzenie jajka (a tak naprawdę wszystkich innych produktów alergennych) tym większe prawdopodobieństwo, że potencjalną alergię się wykluczy. Badania na dużej grupie dzieci pokazały, że tak nie jest, dlatego też nie należy bać się jajek w diecie dziecka podczas jej rozszerzania. Tym bardziej, że zawierają wartościowe tłuszcze, są źródłem białka, żelaza czy witamin z grupy B. 

Przeczytaj też: http://www.czerwonypomidor.pl/alimenty-na-dziecko-co-warto-o-nich-wiedziec/

[Głosów:0    Średnia:0/5]

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ